Jeżeli masz do zorganizowania tak zwany najwspanialszy dzień w swoim życiu czyli wesele to zapewne jesteś pod wielką presją. Ja ciebie rozumie, kiedy organizowałem swoje wesele cały aż się trzęsłem od natłoku spraw i wrażeń jakie każdego dnia mnie czekały. Ciągle coś nowego. Zawsze napięte terminy. Wszystko trzeba dopiąć na ostatni guzik aby nic nie nawaliło. Sala weselna, orkiestra, jedzenie, noclegi, goście, żona. Po prostu myślałem, że oszaleję. Ale sobie jakoś poradziliśmy, daliśmy radę. W końcu jestem dorosłym facetem a nie jakimś dzieciakiem. Wynająłem fajną salę weselną, świetnych fachowców od wszystkich innych praw i okazało się, że nasze wesele było naprawdę niezapomnianym i wspaniałym dniem. Ja jestem mieszkańcem południa Polski dlatego oglądałem sale weselne na Śląsku i jest ich tu na prawdę cała masa. Zgranie terminu ślubu z wolnymi terminami sal które nas wstępnie interesują, to chyba pierwszy krok przygotowania uroczystości. Gdy już mamy wynajętą sale i przygotowane menu, trzeba pomyśleć o zespole weselnym oraz kamerzyście i zgrać z nimi terminy, to chyba najważniejsze rzeczy które trzeba przygotować ze znacznym wyprzedzeniem.